oto dobrnęliśmy w naszej wileńskiej przygodzie į salono galą. Wysiadamy, jednak już za niecałe osiem minut wpakujemy się pierwszymi drzwiami do następnej dwójki, okażemy kierowcy nasze bilety, i jeżeli będą wolne miejsca, usiądziemy.
Póki co dziękuję wszystkim w imieniu całego zespołu redakcyjnego za uwagę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz