czwartek, 2 września 2010

Żyć w Wilnie.

Dzień dobry, poproszę państwa bilety do kontroli. Macie legitymacje?
Hm, studenci. Nie, te bilety są nieważne, drodzy państwo. Dlaczego? A nie widzicie sami? Proszę ze mną wyjść, porozmawiamy na przystanku.

Będzie za to kara. Osiemdziesiąt litów. Musi być. A długo zostajecie u nas w Wilnie? Trzy miesiące, rozumiem... Skoro tak, to wsiadajcie, już, bo jedzie dwójka. Tak, to ona. Wsiadajcie, dowiezie was na Saulėtekio.

I następnym razem kupcie dobre bilety!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz